Brazylijczyk Lucas di Grassi przyznał, że istnieje duża szansa na jego debiut w wyścigach Grand Prix w Renault w nadchodzącym sezonie.
24-letni tester ekipy z Enstone i czołowy kierowca serii GP2 zapewnił, że ma duże szanse na pokazanie się w Formule 1 już w 2009 roku."Jest dobra szansa, że będę w F1 w przyszłym roku" - zapewnił w rozmowie z agencją Reuters.
Di Grassi w Renault miałby zastąpić Fernando Alonso lub Nelsona Piqueta, jednak choć ekipa z Enstone jest jego pierwszą opcją, nie wyklucza debiutu w innym zespole.
"Opcja zależy od Renault. Mają możliwość przedłużenia mojego kontraktu, więc czekam na ich decyzję by zobaczyć, czy będę ścigał się w Renault, czy też dostanę pozwolenie na negocjacje z innymi ekipami."
24.10.2008 10:53
0
kto czeka nie błądzi... - czy jakoś tak....
24.10.2008 12:10
0
Należy mu się, to najlepszy driver GP2
24.10.2008 14:05
0
Z powodu sponsorów a raczej ich braku ciężko będzie mu zastąpić Piqueta nawet jeśli ten będzie jeździć jak ostatnia oferma.
24.10.2008 15:40
0
ja tam wole piqueta , przynajmniej jest na co popatrzec na wyscigu i sie po smiac ...a tak na serio to fakt jest taki ze piquet nie umie jezdzic a renault go trzyma tylko po to zeby reklamowal ich nazwiskiem.
24.10.2008 19:15
0
A tym czasem prognoza na GP Brazylii: sucho 20% szans na deszcz 21C
24.10.2008 19:27
0
di grassi moze tez jezdzic w hondzie. ostatnio bylo ze petrobras chce miec tam brazylijczyka. a rubens juz nie ten co kiedys...
24.10.2008 21:11
0
W Hondzie raczej widze Senne a W renault trudny wybór Piquet zdecydowanie odstaje od Alonso ale który kierowca by nie odstawał? Niewielu jest takich asów ale czy jest nim di Grassi ?
24.10.2008 23:25
0
kibicuje alonso od kad jezdzi dla renault (od 2003) nikt nie doceniał tego kierowcy do momentu w którym nie wyszło ze kumpluje sie z kubicą, a co do di grassiego do wybór jest trudny bo piquet tak jakby zaczął jezdzić równo ale trzeba tez dać szanse digrassiemu bo bo uwazam ze jest o wiele lepszy od grosenjeana. senny i buemiego, moze piqet do toro rosso albo digrassi do hondy a barichello do toro rosso
25.10.2008 11:37
0
@morek150 - W Toro Rosso będzie jeździć Buemi z Bourdaisem, a Barrichello jeśli nie w Hondzie to nigdzie. Za stary już jest, żeby chciał go jakiś team. Fajnie byłoby zobaczyć di Grassiego w kilku GP, Piquet zawodzi nie tyle jeśli chodzi o tempo w wyścigu, co liczba błędów. Nawet Nakajima tyle razy nie rozwalił bolidu.
25.10.2008 21:45
0
bo nakajima nie rozwala swojego bolidy tylko innych
30.10.2008 11:02
0
robert
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się